Wielbark przystępuje do budowy hali sportowej i nowego gimnazjum. W tym roku inwestowanie ograniczy się do wykonania dokumentacji technicznej. Sporządzą ją krakowscy fachowcy, bo wygrali ogłoszony przez gminę konkurs na projekt architektoniczny.

Hala sportowa z konkursu

Po realizowanej w tym roku kanalizacji Wielbarka, budowa sali sportowej i gimnazjum jest najkosztowniejszym, a więc i najpoważniejszym przedsięwzięciem inwestycyjnym. Na początek, już w maju tego roku wyłoniono inwestora zastępczego, którym zostało Wojewódzkie Przedsiębiorstwo Usług Inwestycyjnych z Olsztyna. Następnie, za namową inwestora zastępczego, ogłoszono konkurs na projekt architektoniczny obiektu.

- W ten sposób udało się uniknąć wszystkich komplikacji, które niesie za sobą przeprowadzanie przetargu, jak to miało miejsce, gdy przystępowaliśmy do budowy kanalizacji - mówi wójt Zapadka.

Przypomnijmy, że "zwykły" przetarg, umożliwiający oferentom składanie różnorodnych protestów, znacznie wydłużył okres przygotowawczy inwestycji i ostatecznie rozstrzygnął się przed obliczem NSA.

Przy przygotowaniach do budowy sali sportowej połączonej z gimnazjum gmina ogłosiła dwustopniowy konkurs. Do pierwszego etapu zgłosiło się osiem firm projektowych z całej Polski - od Kalisza po Kraków. Po wstępnej weryfikacji na polu walki zostały trzy projekty, których autorzy przystąpili do drugiego etapu konkursu, mającego już charakter przetargu z zachowaniem negocjacji cen.

Ostatecznie w Wielbarku realizowany będzie obiekt według koncepcji architektów i urbanistów z Krakowa. Gmina zapłaci za dokumentację techniczną 128 tysięcy złotych.

Komisja nie przyjęła projektu olsztyńskiego, który miał kosztować 77 tysięcy, bo przewidziano w nim - jak tłumaczy wójt - znacznie gorsze materiały i wykonawstwo. Nie przeszedł też projekt z Koszalina, proponowano w nim bowiem budowę hali sportowej o olimpijskich rozmiarach i jakości, ale za milion złotych więcej niż to wstępnie założono w budżecie gminy, a na to Wielbarka nie stać.

(hab)

2003.09.17