Nowy kolektor, czyszczący ulicę Batorego, został już oddany do użytku. Skończyły się, trwające od wielu lat, kłopoty okolicznych mieszkańców.

Nowe życie na Batorego

Pisaliśmy o nich już kilkakrotnie. Rzecz bowiem w tym, że istniejący w tej ulicy (a i na całym osiedlu "Królewskim" nie jest dużo lepiej) kolektor sanitarny marnej był jakości i nieustannie się zapychał. Nie pomagały kolejne czyszczenia, z czasem było coraz gorzej. Woda, jeśli oczywiście to, co ze studzienek sanitarnych wypływało, można wodą nazwać, zalewała nie tylko drogę, ale też okoliczne ogródki i piwnice. Wystarczył trochę większy deszcz, by nad osiedlem unosił się fetor.

Mieszkańcy monitowali wielokrotnie o poprawę stanu rzeczy. Inwestycję w końcu więc zaplanowano. W ubiegłym roku przygotowana została dokumentacja, a w bieżącym budowę zrealizowano, za 114 tysięcy złotych.

Teraz 646 metrów kanalizacji wraz z przepompownią doprowadza ścieki do kolektora, położonego w okolicy biurowca dawnej "Unimy", a stąd już płyną one prosto do oczyszczalni.

(hab)

2003.08.13