Mieszkańcy powiatu szczycieńskiego biorący udział w sobotnio-niedzielnym referendum zdecydowanie opowiedzieli się za przystąpieniem Polski do Unii Europejskiej. Jedynie mieszkańcy Dąbrów (gm. Rozogi) w większości byli przeciwko.

Tylko Dąbrowy nie chciały do Unii

POWIAT

Pod względem frekwencji - 50,88%, powiat szczycieński zanotował jeden z najniższych wyników w województwie warmińsko-mazurskim. Najmniej ochoczo poszli do urn mieszkańcy powiatu gołdapskiego - 47,79%, najbardziej licznie mieszkańcy Olsztyna - 67,09%.

Spośród tych, którzy wrzucili swoje kartki do urn, 81% powiedziało Unii - tak. Identyczny wynik zanotowano w skali całego województwa, jak i naszego powiatu.

W całym kraju frekwencja wyniosła 58,85%, z czego 77% głosujących opowiedziało się za wstąpieniem Polski do Unii.

MIASTO SZCZYTNO

Największą frekwencję w powiecie zanotowano w Szczytnie. Swoje głosy oddało tu 59,84% osób uprawnionych, z czego blisko 2/3 udało się do urn w niedzielę. Stolica powiatu najgłośniej też opowiedziała się za Unią (85,39%). Najwięcej euroentuzjastów odnotowano w obwodach zamkniętych obejmujących Dom Pomocy Społecznej (92%) i Areszt Śledczy (90%). Szczycieńscy aresztanci są też najlepszym wzorem zdyscyplinowania - aż 88,8% spośród nich zdecydowało się na udział w referendum. Na drugim miejscu pod tym względem uplasowali się pensjonariusze Domu Pomocy Społecznej.

PASYM

Jeszcze tylko Pasymowi, spośród gmin szczycieńskich, udało się przekroczyć wymagany próg 50% frekwencji (51,29%). Za integracją opowiedziało się 83% mieszkańców miasta i gminy. Najliczniej (63%) stawili się do urn wyborcy głosujący w siedzibie obwodu znajdującego się w Miejskim Ośrodku Kultury i Sportu. Oni też najdobitniej opowiedzieli się za Unią (90%). Najmniej ochoczo głosowano w siedzibach obwodów mieszczących się w szkołach podstawowych w Pasymiu (36,7%) i w Grzegrzółkach (38,5%). Wyborcy z tego pierwszego wykazali też najmniej entuzjazmu dla akcesji do Unii (74,8%).

JEDWABNO

Zaledwie 0,5% zabrakło gminie Jedwabno do wymaganej frekwencji. Po pierwszym dniu wynosiła ona 13,35%. W niedzielę na dwie godziny do dyspozycji mieszkańców oddano autobus, ale zaledwie kilkanaście osób, jak poinformowała nas sekretarz urzędu Jolanta Drężek, skorzystało z usług dowozowych. Najliczniej (53%) głosowano w siedzibie obwodu mieszczącego się w GOK-u. W pozostałych obwodach frekwencja była niższa: 44,8% - Nowy Dwór i 42,9% - Burdąg. Tak dla Unii powiedziało 72%, z czego w Jedwabnie - 74,5%, Nowym Dworze - 66%, a w Burdągu - 70,3%.

ŚWIĘTAJNO

Większość mieszkańców gminy (51,36%) nie zdecydowała się na głosowanie. Największą frekwencję zanotowano w Spychowie (60,5%), a najmniejszą w Kolonii (38%). Nawet w stolicy gminy (47,85%) nie udało się przekroczyć wymaganego progu, lepsze okazało się Piasutno (48,1%).

Ci co oddali głosy opowiedzieli się za integracją (80%). Najwięcej ma ona zwolenników w Spychowie (90,6%), najmniej (67,6%) w Jerutach.

WIELBARK

Do urn stawiło się 43,04% (w sobotę - 7,15%) uprawnionych mieszkańców gminy, z czego najliczniej w dwóch obwodach z siedzibami w Szkole Podstawowej w Wielbarku - 54,2% i 48,3%. Tam też akcesja do Unii miała najwięcej zwolenników: 80,9% i 79,4%. W pozostałych obwodach frekwencja była znacznie niższa: 36,8% - Lesiny Wielkie, 35% - UG Wielbark, 34,5% - Zabiele. Najmniejsze poparcie dla integracji odnotowano w Lesinach (62,5%).

gm. SZCZYTNO

Chociaż mieszkańcy gminy, szczególnie ci z najbardziej odległych miejsc od siedzib obwodów, mogli korzystać w niedzielę z usług "Gimbusa" na niewiele się to zdało. Frekwencja wyniosła zaledwie 42,11% (w sobotę - 6,85%). Wymagany próg 50% przekroczono tylko w Szymanach (54,5%).

Najmniej licznie stawili się wyborcy w siedzibie obwodu mieszczącej się w Gimnazjum nr 2 w Szczytnie (30,1%), przypisanej mieszkańcom Lipowej Góry Wschodniej, Leman, Płóz, Wawroch, Marksewa, Starych Kiejkut, Zielonki, Roman i Trelkowa. Niską frekwencję odnotowano też w Lipowcu - 39,9%. Większość głosujących (79%) opowiedziała się za wstąpieniem do Unii. Największe poparcie odnotowano w obwodzie w szczycieńskim Gimnazjum nr 2 - 86%, najmniejsze - w Lipowcu (66,6%).

DŹWIERZUTY

Najmniejszą ochotę na udział w referendum wykazali mieszkańcy gminy Dźwierzuty. Tylko 40,12% (w sobotę - 9,95%) uprawnionych stawiło się do urn, z czego najliczniej wyborcy z obwodu z siedzibą w Urzędzie Gminy (46,4%). W Jabłonce głosowało 43,2%, w Kałęczynie - 38,1%, w Rumach - 33,7%, a najmniej w Orżynach - 31,2%.

Za wstąpieniem do Unii opowiedziało się 81% głosujących, z czego najwięcej zwolenników akcesji odnotowano w Jabłonce - 87,1%. Najmniejszą ochotę wykazali wyborcy z obwodów w Rumach - 75,8% i Orżynach - 75,9%.

ROZOGI

Zdecydowanie najmniej euroentuzjastów mieszka w gminie Rozogi (61%). W jednym z obwodów tej gminy mającym siedzibę w Dąbrowach odnotowano jedyny przypadek w całym powiecie szczycieńskim, w którym większość głosujących (59,6%) opowiedziała się przeciwko przystąpieniu Polski do UE.

- Nasi rolnicy, wśród których przeważają producenci mleka, obawiają się, że po wejściu Polski do UE trudniej będzie im sprzedać mleko, a i jego cena będzie jeszcze mniej dla nich atrakcyjna - tłumaczyła "Kurkowi" wynik głosowania w Dąbrowach Zofia Lis, żona tamtejszego sołtysa. Ona sama, jak nam zdradziła, uwierzyła w zapewnienia polityków, że w Unii będzie lepiej i głosowała na tak.

W Księżym Lasku też jest sporo eurosceptyków, tam za akcesją było tylko 53,1%. Najwięcej zwolenników integracji głosowało w Farynach - 74,7% i Rozogach - 71,6%.

Ogółem w gminie do urn poszło 47,18% uprawnionych mieszkańców, z czego w sobotę zaledwie 5,3%.

- Sobota to zwykły dzień pracy dla rolnika. Ludzie byli w polu. Poza tym utarła się tradycja, że głosuje się w niedzielę - tłumaczy wynik pierwszego dnia referendum sekretarz urzędu Lucyna Litwińczyk. Największą frekwencję odnotowano w Rozogach - 51,6%, najmniejszą w Klonie - 41,7%.

(olan)

2003.06.11