Spółdzielcza Kasa Oszczędnościowo-Kredytowa w Szczytnie ma już 10 lat i wiele powodów do satysfakcji. O jej sile i pozycji najlepiej świadczy fakt, że jako jedyna w województwie posiada status regionalnej. - Jest absolutnym rekordzistą w Polsce pod względem liczby klientów - podkreśla prezes Krajowej SKOK Grzegorz Bierecki.

10 lat SKOK-u

ALTERNATYWA DLA KKO

Początki szczycieńskiego SKOK-u sięgają zimy 1997 roku. Wtedy to, a konkretnie 13 lutego w sali Domu Parafialnego Parafii pod wezwaniem św. Brata Alberta 48-osobowa grupa inicjatywna postawiła sobie za cel powołanie w Szczytnie instytucji bankowej, która w odróżnieniu od już istniejących, dawałaby możliwość zaciągania niskooprocentowanych kredytów osobom słabo sytuowanym. Założycielem i pierwszym prezesem spółdzielczej kasy w Szczytnie był Paweł Bielinowicz.

Kilka lat wcześniej, będąc burmistrzem Szczytna, zabiegał o reaktywowanie w Polsce Komunalnych Kas Oszczędności, na których kontach, tak jak przed wojną, mogliby lokować swoje finanse nie tylko mieszkańcy, ale także poszczególne samorządy. Zamiast pomnażać zyski komercyjnych banków, pracowałyby one na rzecz lokalnej społeczności. Przygotowana już ustawa trafiła do sejmu, ale opór dużych korporacji bankowych i prezesa NBP, a także rozwiązanie przez prezydenta Wałęsę parlamentu w 1993 spowodowały, że pomysł upadł.

ABSOLUTNY REKORDZISTA

Dziś, po dziesięciu latach, decyzję o powołaniu spółdzielczej kasy w Szczytnie jej założyciel uważa za trafną.

- Doskonale wkomponowała się ona w budowę społeczeństwa obywatelskiego, dając społeczności lokalnej samorządność finansową, niezależną od wielkich korporacji - ocenia Paweł Bielinowicz.

SKOK w Szczytnie jest jedną z 63 central tworzących Krajową Spółdzielczą Kasę Oszczędnościowo-Kredytową, skupiającą 1,6 mln członków i dysponującą aktywami sięgającymi 6,5 mld zł.

W skali ogólnopolskiej osiągnięcia kasy w Szczytnie są znaczące. O jej sile i pozycji najlepiej świadczy fakt, że jest jedyną w województwie posiadającą status regionalnej. Posiada pięć oddziałów, zrzeszając ogółem 8242 członków. Wkrótce planowane jest otwarcie szóstego oddziału w Mrągowie, a w zamierzeniach dalekosiężnych posiadanie oddziałów we wszystkich miastach powiatowych województwa warmińsko-mazurskiego.

- Kasa w Szczytnie jest absolutnym rekordzistą w Polsce. Do niej należy największy odsetek ludności zawodowo czynnej - mówi prezes Krajowej SKOK Grzegorz Bierecki.

Zdaniem prezesa Szczepana Olbrysia na dobry wynik kierowanego przez niego SKOK-u w Szczytnie złożyła się żmudna praca i otwarcie na ludzi.

- Nie uciekamy od problemów, z którymi mieszkańcy do nas przychodzą. Rozpatrujemy pozytywnie sprawy, które wydają się beznadziejne - podkreśla.

BLISKO PARAFII

Historia SKOK-ów w Polsce liczy 15 lat. Pierwsze kasy mogły być początkowo tworzone tylko przy dużych zakładach pracy. Później ustawa dopuściła możliwość zakładania ich w oparciu o stowarzyszenia, w tym katolickie.

- Odzew z tej strony był najszybszy i najefektowniejszy - mówi prezes Bierecki.

Podobnie było w Szczytnie, gdzie SKOK nawiązał bliską współpracę z miejscowymi parafiami i jej proboszczami. Od początku w składzie Rady Nadzorczej kasy w Szczytnie zasiada ks. Andrzej Wysocki, proboszcz parafii św. Krzyża.

- To miało kapitalne znaczenie - wspomina Piotr Kubiński przewodniczący Rady Nadzorczej. - Zaangażowanie Kościoła uwiarygadniało naszą działalność.

Aktywnym propagatorem spółdzielczych kas jest olsztyński senator Jerzy Szmit, założyciel Regionalnej SKOK w Olsztynie, którą półtora roku temu przejęła kasa w Szczytnie.

- Tym, co charakteryzuje SKOK jest umiar, rozsądek, umiejętność pokornego spojrzenia na rzeczywistość - mówi senator, zauważając, że ich biura funkcjonują w skromnych warunkach.

- To jedna z tajemnic sukcesu SKOK-u - podkreśla senator.

Jubileusz stał się dobrą okazją do wręczenia osobom, które przyczyniły się do rozwoju kasy w Szczytnie odznaki „Zasłużony dla Spółdzielczych Kas Oszczędnościowo-Kredytowych” ustanowionej w tym roku przez Prezydenta RP. Wśród wyróżnionych złotą odznaką znaleźli się: założyciel i pierwszy prezes Paweł Bielinowicz, jego następca Szczepan Olbryś i przewodniczący Rady Nadzorczej Piotr Kubiński. Srebrną odznakę otrzymali m.in. Ryszard Deptuła, ks. Andrzej Wysocki i Józef Zajączkiewicz.

(o)