Trzynasty dzień miesiąca, trzynaście startujących szkół i dodatkowo najeżone ortograficzno-interpunkcyjnymi pułapkami teksty dyktand. Nie było czego zazdrościć uczestnikom III Powiatowego Konkursu Ortograficznego...

Gospodarzem imprezy była tradycyjnie Szkoła Podstawowa nr 6 w Szczytnie. W rolę organizatorek konkursu wcieliły się Iwona Feszczyn i Anna Grzeszczyk, polonistki z tejże placówki. Przystępujący do rywalizacji uczniowie zostali podzieleni na dwie grupy: klasy IV i V-VI. Młodsi pisali m.in. o "chrupiących herbatnikach" popijanych "gorącą herbatą". Tekst dotyczył bowiem ogniskowego spotkania, na którym panował "ogólny harmider i chaos". Starszacy skupili swoją uwagę na dyktandzie opowiadającym o prawdziwym przyjacielu - książce.

Sprawowaniem pieczy nad prawidłowością przebiegu konkursu oraz sprawdzeniem prac zajęło się jury, na którego czele stanęła Renata Stańczak, wicedyrektor SP 6.

Wśród uczniów klas IV (startowało tu 27 osób) najlepszy okazał się Gracjan Kojtek (SP 3 Szczytno). Tuż za nim uplasowała się Iwona Ciechanowska (SP Pasym), trzecie zaś miejsce przypadło Natalii Zając (SP 6 Szczytno). Wyróżniono także Marka Dubieleckiego i Kalinę Smagorzewską - oboje ze szczycieńskiej "szóstki". W starszej grupie wiekowej rywalizowało 34 śmiałków. Ani jednego błędu ortograficznego nie zrobiła Sylwia Deptuła (SP Łatana Wielka) i to ona wyjechała ze Szczytna w glorii zwycięzcy. Dwie usterki interpunkcyjne więcej w swojej pracy miała Karolina Wrona (SP 6), która zdobyła tytuł powiatowego wicemistrza ortografii. Trzecie miejsce zajął ubiegłoroczny triumfator Marcin Wójcik z placówki w Dźwierzutach. Wyróżnienia otrzymali Marek Grzeszczyk (SP 6) i Aleksander Orzołek (SP 2).

Zwycięzcy otrzymali w dowód uznania dla swoich umiejętności aparaty fotograficzne. Dla wicemistrzów przeznaczono walkmany, ci zaś, którzy zakończyli rywalizację na miejscu trzecim, stali się posiadaczami słowników. Nagrody ufundowali: szczycieński Urząd Gminy, Starostwo Powiatowe, Rada Szkoły nr 6 oraz sponsorzy prywatni. Uczestnikom konkursu zapewniono słodki poczęstunek, a o swoistym ortograficznym stresie pozwolił zapomnieć występ szkolnego koła teatralnego.

(gp)

2003.05.21