Sześć samorządów powiatu szczycieńskiego zamierza w przyszłym roku wykonać inwestycje w ramach Narodowego Programu Przebudowy Dróg Lokalnych.

Jeśli złożone przez nie wnioski zyskają akceptację, na budowę „schetynówek” otrzymają z budżetu państwa pięćdziesięcioprocentowy „zastrzyk” finansowy.

Kolejka do schetynówek

SZCZYTNO: UL. DRZYMAŁY

Przygotowany przez samorząd miejski Szczytna wniosek dotyczy przebudowy ulicy Drzymały liczącej 931 metrów. Koszt zadania ma wynieść 2,9 mln zł, a jego realizację przewiduje się od kwietnia do września przyszłego roku. Obecna droga gruntowa zostanie pokryta betonem asfaltowym na szerokości 6 metrów. Po obu stronach pojawią się chodniki, oświetlenie uliczne i kanalizacja deszczowa. W ramach zadania zostanie wykonany też kilkudziesięciometrowy odcinek ul. Kętrzyńskiego, który do skrzyżowania z ul. Drzymały stanowi dziś droga gruntowa.

WIELBARK: WESOŁOWO-GŁUCH

Wniosek złożony przez gminę Wielbark zakłada przebudowę drogi z Wesołowa do miejscowości Głuch. Początkowy 1200-metrowy odcinek trasy do Wesołówka ma zyskać nawierzchnię asfaltową, a pozostała część dotychczasowej drogi gruntowej ma być pokryta żwirem. Koszt zadania szacowany jest na 800 tys. zł. Partnerem gminy w realizacji inwestycji będzie Zarząd Dróg Wojewódzkich, który w ramach podpisanego porozumienia wykona oznakowanie skrzyżowania drogi gminnej z wojewódzką w Wesołowie.

- To jest koszt tylko kilku tysięcy złotych, ale dla nas ważne są dwa punkty, które otrzymamy w rankingu przy ubieganiu się o dofinansowanie – uzasadniał wójt Grzegorz Zapadka. Jeżeli gminie nie uda się na to zadanie pozyskać środków, spróbuje je zrealizować własnymi siłami.

- Może będzie trochę biedniej i dłużej, ale na pewno nie wypadnie ono z planu inwestycyjnego naszej gminy – deklaruje wójt.

GMINA SZCZYTNO: ROMANY-LEMANY

Z kolei gmina Szczytno zabiega o dofinansowanie na budowę drogi z Roman do Leman. Obecna droga gruntowa liczy 3 km. Koszt zadania sięga 3 mln zł.

- Za tą inwestycją przemawia głównie to, że znajdujące się w jej pobliżu tereny już w niedalekiej przyszłości służyć będą pod zabudowę mieszkalną – uzasadnia wójt Sławomir Wojciechowski. Dostęp do wody bieżącej już jest, a skanalizowanie sięga 30%.

ŚWIĘTAJNO: DO JEROMINA

Projekt na budowę schetynówki przygotowała też gmina Świętajno. Dotyczy on 3,5 km odcinka drogi prowadzącej od stacji CPN przy „krzyżówce” do Jeromina.

- Po przebudowie trasa ta będzie służyć jako alternatywne rozwiązanie do połączenia z Wielbarkiem, odciążając tym samym ruch drogowy do Szczytna – wymienia plusy inwestycji wójt Janusz Pabich.

DŹWIERZUTY: SZCZEPANKOWO-RUMY

Gmina Dźwierzuty złożyła wniosek na przebudowę 3,5 km odcinka prowadzącego z leżącego przy drodze krajowej Szczepankowa do kolonii Rum. Początkowy fragment drogi do Dębu długości 1,5 km zostanie pokryty asfaltem, reszta nawierzchni ma być wyłożona kruszywem łamanym. W ramach zadania na końcach drogi planowana jest przebudowa skrzyżowań. Wstępnie koszty wycenia się na 2,4 mln zł.

PASYM: TRZY ULICE

Wniosek Pasymia dotyczy przebudowy trzech miejskich ulic: Słonecznej (545 m), Strażackiej (171 m) i Tartacznej (137 m). Szacowana na 2,5 mln zł inwestycja, oprócz nowej nawierzchni asfaltowej, zakłada także budowę nowych chodników.

- Z ulic, które kwalifikują się do przebudowy, właśnie te trzy są zadaniem najpilniejszym – mówi Tomasz Lachowicz, podinspektor w pasymskim Urzędzie Miejskim, zajmujący się m.in. pozyskiwaniem funduszy strukturalnych.

ROZOGI I JEDWABNO: BEZ WNIOSKÓW

Na pewno schetynówek w przyszłym roku nie będą budowały Rozogi.

- Nie mamy drogi, która kwalifikowałaby się do dofinansowania z tego programu – tłumaczy wójt Józef Zapert. Zapowiada jednak, że gmina wspólnie ze starostwem będzie kontynuowała prowadzoną etapami przebudowę drogi do Wielbarka.

Drugą oprócz Rozóg gminą, która nie złożyła wniosku na budowę drogi w ramach Narodowego Programu Przebudowy Dróg Lokalnych jest Jedwabno. Ta ostatnia konsekwentnie rezygnuje z możliwości budowy schetynówki od początku istnienia programu.

- Za każdym razem namawiamy wójta, ale on na nasze prośby pozostaje obojętny – bezradnie rozkłada ręce przewodnicząca rady Maria Pyrzanowska. Według niej najpilniejszego remontu wymaga droga prowadząca do liczących blisko 200 mieszkańców Lipnik. Stanowiący ją 3-kilometrowy leśny trakt pokrywają … płyty betonowe.

(pul)/fot. M.J.Plitt