W wieku 106 lat zmarł Michał Gulbicki, najstarszy mieszkaniec powiatu szczycieńskiego i jeden z najstarszych Polaków.

Odszedł spotkać się z żoną

Pochodził ze wsi Siedliszcze na Kresach. Po wojnie w ramach tzw. repatriacji zamieszkał w Nowej Wsi koło Dobrego Miasta, prowadząc wraz z żoną gospodarstwo. W 1972 roku, po przejściu na emeryturę, przeprowadził się do Szczytna. Tu mieszkali jego najbliżsi: córka, zięć i wnuki. Mimo sędziwego wieku, gdy tylko pozwalało zdrowie, co tydzień uczestniczył w niedzielnych mszach świętych, przyjmując komunię.

- Bóg tak chce i nic nie mogę na to poradzić – tak tłumaczył swoją długowieczność w rozmowie z „Kurkiem” rok temu.

Doczekał się dwojga dzieci, trojga wnuków i pięciorga prawnuków. Przez całe życie stronił od polityki, cenił sobie tylko Jana Pawła II i Józefa Piłsudskiego. Często wspominał bliskich, którzy już odeszli. Tęsknił zwłaszcza za ukochaną żoną, nie mogąc się doczekać spotkania z nią „po drugiej stronie”. We wtorek 22 czerwca jego pragnienie się spełniło.

(o)