W przyjętym przez radnych budżecie na 2010 rok wydatki gminy Świętajno zaplanowano w wysokości 29 mln zł. Mają być one wyższe o 4 mln zł od spodziewanych dochodów. Inwestycje, na które zarezerwowano 16,6 mln zł, czyli ponad połowę wydatków, zdominują cztery zadania.

Pieniądze nie powędrują na Śląsk

Największym będzie modernizacja kotłowni w Spychowie i Świętajnie (6,7 mln zł). Dotychczasowe paliwo, które stanowił węgiel, zastąpią odnawialne źródła energii, czyli zrąbki. Tereny gminy Świętajno bogate są w surowiec drzewny.

- Co roku pół miliona złotych „wędrowało” z naszej kasy na Śląsk, teraz będzie zostawało u nas – cieszy się wójt Janusz Pabich, podkreślając, że dzięki inwestycji powstanie kilkanaście miejsc pracy. Gmina zabiega o dofinansowanie unijne w wysokości 5,4 mln zł, ale na jaką ostatecznie będzie ono skalę, dziś jeszcze nie wiadomo.

Drugą pod względem wielkości inwestycją ma być budowa kanalizacji sanitarnej z Kolonii do Racibora (3,8 mln zł). Złożony do WFOŚ wniosek o dofinansowanie (2,8 mln zł) czeka jeszcze na ostateczną akceptację.

Przebudowana zostanie też droga Świętajno-Piasutno. Zadanie realizowane w ramach „schetynówek” finansowane będzie w równej części po 2 mln zł przez samorządy Świętajna i powiatu oraz budżet państwa.

Sporo środków zarezerwowano na modernizacje świetlic wiejskich w: Kolonii (278 tys. zł), Długim Borku, Białym Gruncie i Konradach (280 tys. zł). Z kolei w Spychowie kosztem 406 tys. zł planowane jest utworzenie centrum świetlicowo-bibliotecznego.

Znaczącymi inwestycjami będą także zagospodarowanie terenów zielonych w Świętajnie (0,7 mln zł), zakup wozu strażackiego (0,6 mln zł), prace wykończeniowe budynku szkoły w Spychowie (0,3 mln zł) i budowa sieci wodociągowej na ul. Leśnej w Świętajnie.

- To nie jest budżet wyborczy – ocenia plan tegorocznych dochodów i wydatków wójt. – Podporządkujemy go dużym inwestycjom, żeby jak najszybciej zostały one zrealizowane.

W tym celu gmina zaciągnie kilka kredytów, ale jak zapewnia wójt, poziom zadłużenia pozostanie na bezpiecznym poziomie. Na koniec roku ma ono wzrosnąć z obecnych 800 tys. zł do 3,5 mln zł (14% dochodów).

Do przedstawionego projektu budżetu radni nie wnieśli żadnych uwag, przyjmując go jednogłośnie.

- Wiele gmin życzyłoby sobie takiego budżetu - cieszy się przewodniczący rady Zygmunt Pampuch, szczególnie zwracając uwagę na duży zakres inwestycji i również wysokie dofinansowanie zewnętrzne.

(o)/fot. A. Olszewski