Szczytno nie jest miastem bezpiecznym ani dla pieszych, ani dla kierowców. Prawie każdego dnia na coraz bardziej zatłoczonych ulicach dochodzi do kolizji. Samorząd miejski ma plany dotyczące poprawy sytuacji w najbardziej newralgicznych punktach grodu, polegające m.in. na wybudowaniu nowych rond.

Z rondami będzie lepiej

NIEBEZPIECZNE PUNKTY

Kontynuujemy temat bezpieczeństwa na naszych drogach. Do tej pory pisaliśmy o terenach pozamiejskich. Tymczasem do wypadków i kolizji dochodzi także na coraz bardziej zatłoczonych ulicach Szczytna. W latach 1999-2004 w samym mieście doszło ogółem do 1300 zdarzeń drogowych, w których zginęło 6 osób, a 128 zostało rannych. Wśród ofiar śmiertelnych przeważali piesi. Najniebezpieczniejsze punkty miasta to centrum - ulice Polska, Odrodzenia oraz Piłsudskiego. Ostatnio jednak nie tylko te rejony cieszą się złą sławą. Do stłuczek i kolizji dochodzi m.in. na skrzyżowaniu Chrobrego, Kolejowej i Warszawskiej oraz za przejazdem, na ulicy Skłodowskiej, gdzie groźnie wyglądająca kolizja miała miejsce zaledwie półtora tygodnia temu. Pijany kierowca BMW wjechał na chodnik, zniszczył metalowe ogrodzenie i uderzył w sklep z używaną odzieżą. Na szczęście nikt nie ucierpiał. Użytkownicy dróg od dawna narzekają również na niebezpieczne skrzyżowanie ulic Poznańskiej, Konopnickiej, Nauczycielskiej i Leyka.

CORAZ WIĘKSZY TŁOK

Szczytno, z racji tego, że krzyżują się tu trzy drogi krajowe, należy też do coraz bardziej zatłoczonych miejscowości. Potwierdziły to przeprowadzone w 2004 roku badania natężenia ruchu. Latem w godzinach popołudniowych odnotowano od 800 do 850 przejazdów przez centrum. Największy ruch panuje w kierunku na Olsztyn i Ostrołekę. Główne problemy transportowe miasta to wyczerpująca się przepustowość na głównych ciągach, słaba nośność na grobli pomiędzy jeziorami, linia kolejowa jako bariera dzieląca miejscowość, tranzyt oraz obsługa Specjalnej Strefy Ekonomicznej, do której wjazd jest tylko od ulicy Pasymskiej.

ŚWIATŁA PRZY PRZEJEŹDZIE I RONDO NA POLSKIEJ

Miejskie władze posiadają już gotowe plany inwestycji, które mają poprawić bezpieczeństwo na ulicach Szczytna. Najważniejsze dotyczą ciągów ulic Chrobrego - Kolejowa oraz 1 Maja - Konopnickiej - Leyka. Zakładają one duże zmiany w stosunku do istniejących obecnie rozwiązań. Przy wylocie z ulicy Chrobrego mają powstać trzy pasy ruchu - do skrętu w lewo, jazdy na wprost i skrętu w prawo. Podobne rozwiązanie zostanie zastosowane od dworca w kierunku na Olsztyn i Warszawę. Dodatkowo, w pobliżu przejazdu kolejowego stanąć ma sygnalizacja świetlna zsynchronizowana z ruchem pociągów. Przez teren dworca PKS prowadzić będzie skrót na ulicę Polską, natomiast w miejscu istniejącego obecnie skrzyżowania z ul. Linki, powstanie rondo. Ulica Linki stanie się jednokierunkowa.

Jeszcze do niedawna większość kierowców była przeciwna budowaniu rond.

- Teraz zaczynają się one im podobać, bo ruch na nich jest bezpieczny i wygodny - mówi inspektor Wiesław Kulas z UM w Szczytnie, jako przykład podając ul. Kościuszki, gdzie rondo dobrze się sprawdza.

UTRUDNIONE ZADANIE

W przypadku modernizacji ulic Leyka i Konopnickiej inwestorzy mają dość utrudnione zadanie. Wszystko przez istniejącą tam zabudowę, która uniemożliwia poszerzenie jezdni. Dotyczy to zwłaszcza ul. Konopnickiej, obecnie jednej z najgorszych pod względem stanu nawierzchni oraz natężenia ruchu.

- W grę wchodzi jedynie poprawienie jej nośności oraz segregacja ruchu na tyle, ile to możliwe - mówi Wiesław Kulas.

Zapowiada też, że po planowanej modernizacji nie będzie już mowy o parkowaniu na Konopnickiej. Urząd chce wygospodarować miejsca do tego przeznaczone na ul. Korczaka.

Zmiany, dotyczące głównie uporządkowania pasów ruchu szykują się też na ulicy 1 Maja. Zniknąć ma problem korków i tłoku przy wyjeździe z Żeromskiego - ulica ta stanie się jednokierunkowa. Zamknięty zostanie też wlot 1 Maja w Leyka na tzw. „trójkącie bermudzkim”. Inną ważną zmianą będzie wybudowanie ronda na skrzyżowaniu ulic Konopnickiej - Poznańskiej i Leyka. Ulica Nauczycielska ma być zamknięta na istniejącycm dziś wlocie i obsługiwana od strony ul. Solidarności. W planach jest również korekta skrzyżowania tej ostatniej z ul. Tetmajera poprzez wydzielenie lewoskrętów i budowę wysepki od strony Leman.

CIĘŻAROWE ZMORY

Na razie nie wiadomo, kiedy ruszą prace związane z modernizacją szczycieńskich ulic.

Wszystko uzależnione jest bowiem od tego, czy samorządowi uda się pozyskać na te cele środki z zewnątrz. Zdaniem inspektora Kulasa poważnym problemem w mieście jest zbyt duże obciążenie ruchem ciężarowym, który nie tylko wpływa na wzrost niebezpieczeństwa, ale też w znacznym stopniu przyczynia się do fatalnego stanu dróg.

- To zmora drogowców. Ciężarówki są nierzadko przeładowane i nawet jeden przejazd powoduje niewidoczne na pierwszy rzut oka, lecz groźne w skutkach uszkodzenia nawierzchni - podkreśla inspektor.

Ewa Kułakowska